Po co znać budowę grzybów?

Informacja o tym, jak są zbudowane grzyby często wydaje się nam błaha lub niepotrzebna. Ma kapelusz trzonek? Ma. Czyli to jest grzyb i można go zbierać.
Niestety, ale do końca tak jest naprawdę, przez co wiele osób może zatruć siebie innych grzybami niejadalnymi.

Grzyby budowa – po co ją znać?

Aby uchronić siebie i naszych bliskich przed zatruciem nie trzeba mieć wiedzy o budowie komórki grzyba, czy wiedzieć, jaka jest naukowa nazwa na zarodnię grzyba. Nie trzeba nawet wiedzieć co to są strzępki. Wystarczy podstawowa wiedza o tym, czym jest kapelusz, trzonek i widzieć różnicę między blaszkami, a rurkami zarodni.
Po co nam taka wiedza? Ponieważ te elementy są najbardziej charakterystycznymi elementami grzybów, gdyż są zewnętrzne. Nikt w lesie nie będzie analizować, czy przekrój trzonka jest eliptyczny, czy okrągły, lub czy jest pusty w środku. Każdy za to powinien spojrzeć na to jaki kolor ma kapelusz i trzonek, czy kapelusz ma blaszki, czy rurki pod spodem, czy trzonek jest gładki, czy może ma pierścienie, prążki, plamy.

Co nam da takie sprawdzanie grzybów?

Wiele gatunków grzybów jadalnych i niejadalnych są do siebie podobne. Gatunek jadalny od niejadalnego może różnić tylko pierścień na trzonku, inny kolor trzonka, prążki, czy rurki zamiast blaszek.
Są to czasem bardzo niewielkie różnice, a czasem oczywiste, ale nie każdy zwraca na nie uwagę. Po prostu takie szczegóły nam umykają wskutek błędu, który może mieć fatalne konsekwencje.

Co zrobić, aby tego uniknąć?

Nie da się powiedzieć, że wszystkie grzyby, które mają pierścienie, blaszki czy rurki są trujące lub jadalne. Różnorodność świata grzybów, mnogość kombinacji kolorów, kształtów, rozmiarów i wszelkich innych elementów jest po prostu zatrważająca.
Szacuje się, że istnieje około miliona gatunków grzybów, przy czym rocznie odkrywane jest 1700 gatunków. I oczywiście – wśród tego są także grzyby jednokomórkowe jak drożdże, czy pleśń. Jednak znowu – grzyby wielokomórkowe jak blaszkowce, czy rurkowe są najliczniejszą grupą.
Dlatego najlepiej, jeśli idąc na grzybobranie wiosną lub jesienią, będziemy mieli przy sobie odpowiedni atlas grzybów.
Nawet osoby, mające duże doświadczenie z grzybami i potrafiące rozróżnić większość gatunków powinny mieć go przy sobie. Nigdy bowiem nie wiadomo, kiedy możemy się pomylić.